Opis / występowanie:
Kopalnia węgla kamiennego w Nowej Rudzie - Słupcu,
pozostawiła po sobie nie małą hałdę skał płonnych, które jeszcze kilka
lat temu były przedmiotem eksplotacji jako kruszywo m.in. na drogi leśne
w regionie. Aktualnie sprzęt przerabiający i sortujący materiał zniknął
a w środku hałdy pozostały dwa, dość duże zagłębienia, które stopniowo
zarastają. Jedynie dookoła nich, uchowały się wyższe fragmenty hałdy i
właśnie jeden z nich uległ samozapłonowi. Zbocze hałdy pokryło się
niewielkimi szczelinami z których wydobywają się przeróżne, często
toksyczne gazy a sama hałda daje wyraźne ciepło. Nie jest to zjawisko
wyjątkowo rzadkie, bo takie pożary bywają na wielu starych (Przygórze,
Nowa Ruda) jak i nowych hałdach np. w okolicy Rybnika.
Przyczyną pożaru najprawdopodobniej był samozapłon, do którego dochodzi
przy sprzyjających warunkach i jest związany z procesami utleniania
węgla (zwartość substancji węglowej w materiale hałdowym często dochodzi
do 30%). Ciepło wytwarzane w czasie tych procesów, często nie ma dobrego
odpływu i wtedy następuje samozapłon. We wnętrzu takiej hałdy (w ognisku
pożaru) temperatura może osiągnąć wartość 1200 stopni celsjusza,
doprowadzając nawet do przetopienia skał w efekcie czego dochodzi do
utworzenia stopu krzemianowego przypominającego lawę. Także skały płonne
z otoczenia, pod wpływem temperatury ulegają przeobrażeniom, określanym
jako pirometamorfizm. Produktem wypalania się materiału w hałdzie, są
także gorące gazy pożarowe (m.in. CO2 , CO, NH3 , SO2 , HCl, HF,
węglowodory aromatyczne), które uchodzą do atmosfery systemem szczelin.
W ich otoczeniu, a zwłaszcza u wylotu często tworzą się różne, niekiedy
dość rzadkie minerały wietrzeniowe (siarczany, salmiak rodzimy, siarka).
To wszystko bardzo przybliża środowisko płonących hałd do warunków jakie
panują na terenach aktywnego wulkanizmu.
Hałda w Słupcu, od lat była też znanym miejscem dla zbieraczy
skamieniałości - skały płonne a w szczególności łupki ilaste i mułowcowe
zawierają niekiedy bardzo ładnie zachowane odciski karbońskich roślin
tj. liście paproci, odciski pni widłaków i skrzypów. W materiale
hałdowym trafimy także na szerokie spektrum skał osadowych klastycznych,
gdzie poza przeważającymi łupkami trafimy na różne piaskowce,
szarogłazy, zlepieńce a także mniej liczne skały magmowe-głębinowe takie
jak gabra i diabazy. Te ostatnia są nieopodal eksploatowane w wielkim
kamieniołomie na górze Przykrzec.
Cały wpis z mojego bloga oraz film z płonącej hałdy:
http://moj-dolnyslask.blogspot.com/2014/09/ponaca-hada-w-nowej-rudzie-supcu.html
|