S T A N O W I S K A |
Polska w czasie czwartorzędu w większości została pokryta osadami lodowcowymi
(gliny, piaski, żwiry) ukrywając tym samym starsze utwory, będące głównymi
skałami zawierającymi skamieniałości. Na szczęście nie cały teren naszego kraju
lodowce pokryły "nieprzydatną" gliną, przede wszystkim góry i wyżyny pozostały
odkryte i tam na powierzchni występują skały osadowe starszego podłoża. Do
najbardziej reprezentatywnego rejonu należy zaliczyć G. Świętokrzyskie. Utwory
znane z gór Świętokrzyskich, "zapełniają" niemalże całą tabelę stratygraficzną.
Kambr, ordowik, sylur - z licznymi skamieniałościami trylobitów i graptolitów.
Dewon, który odsłania się na dość dużej powierzchni, jest chyba najbardziej
obfitym w ciekawe skamieniałości okresem - w tych utworach licznie
znajdowane
są goniatyty, klimenie, brachiopody, koralowce, trylobity (wiele licznych
naturalnych odsłonięć i kamieniołomów - Kowala,
Chęciny, Grzegorzowice). Karbon - nieliczne
odsłonięcia (Gałęzice) ale z bardzo interesującą fauną, oraz perm z
trochę mniej liczniejszymi skamieniałościami (Kajetanów).
Skały tego wieku tworzą tu tzw. trzon paleozoiczny gór Świętokrzyskich, położony
w ich centralnej części i mający rozciągłość NW-SE. Na zewnątrz tego trzonu
(głownie na E i N) zalegają skały mezozoiku - czyli tzw. obrzeżenie mezozoiczne
gór Świętokrzyskich. W licznych odsłonięciach tych skał często spotkać można
bogatą faunę jurajska, głównie brachiopody, jeżowce, amonity, belemity, małże (Małogoszcz).
Skamieniałości kredowych i trzeciorzędowych należy się spodziewać w utworach
tego wieku na E od gór, w rejonie przełomu Wisły (Nasiłów,
Kazimierz) a także na południu (Korytnica).
Drugim rejonem godnym polecenia jest Wyżyna Krakowsko-Częstochowska (zwana także
Jurą K.-C.) oraz Wyżyna Śląska. Na przestrzeni między Wieluniem a Krakowem
wychodzą na powierzchnie skały jurajskie z obfitą fauną - amonity, belemnity,
jeżowce, gąbki i inne. Na terenie Wyżyny Śląskiej spotkamy głównie utwory
triasowe z pospolitymi wapieniami muszlowymi, a także skały karbońskie z
odciskami i szczątkami flory (Górnośląskie Zagłębie Węglowe). Na W od
Krakowa oprócz skał mezozoicznych trafiono także na niewielkie wychodnie skał
dewońskich z także ciekawymi skamieniałościami (Dębnik).
Pozostałe tereny Polski już nie są tak obfitujące w skamieniałości ale warto
wspomnieć o nielicznych odsłonięciach dewonu w Sudetach
(Dzikowiec, okolice Pogorzały i Mokrzeszowa), rejon Opola
(skały triasu i kredy), Tatry i Pieniński Pas Skałkowy. Niż Polski to już
niestety same utwory polodowcowe, poza nielicznymi wyjątkami: kamieniołomy
wapieni jurajskich w Bielawach k. Inowrocławia, kopalnia kredy w
Mielniku nad Bugiem (ładne, duże jeżowce i belemnity). Jeśli chodzi o osady
lodowcowe, warto wspomnieć o występujących wśród nich żwirach, a co za tym idzie
otoczakach i głazach wapieni przywleczonych z północy Europy. Skały te są
głównie pochodzenia paleozicznego, a fauna reprezentowana jest przez m. in.
liliowce, koralowce, brachiopody, małże, ślimaki, łodziki, trylobity, mszywioły.
Wśród młodszych skał przeważają kredowe gezy i opoki z ładnymi belemnitami,
gąbkami i czasem jeżowcami. Dlatego zachęcam też do zaglądania czasami do
żwirowni (których w całej Polsce pełno), jeśli za daleko nam "na łowy" w góry.
Polecam ściągnięcie mapy geologicznej Polski
bez utworów trzeciorzędu i czwartorzędu,
ze strony PIG'u
MAPA (1,9 MB)
Strony, na których znaleźć można opisy lokalizacji:
Strona Łukasza
Gągały
Serwis Zbieraczy Minerałów
i Skamieniałości
Strona Bartka
Strona
z odsłonięciami (PWN)